dziś moją inspiracją jest postać z powieści Sapkowskiego - Ciri. Młoda wiedziminka ma sporą szramę pod okiem na policzku, ciemny i niedbały makijaż i jasne włosy.
Genialne! Od dawna podziwiam artystyczne makijaże. Może dlatego, że sama nie umiem się jakoś super pomalować (małe usta, uwypuklone kości policzkowe, ogólnie jakaś niesymetryczna się sobie wydaję).
Dziękuję! Grunt to ćwiczyć a to co piszesz w nawiasie w 100% rozumiem, sama mam bardzo asymetryczną, warz, wąską górną wargę itp. Nie ma co popadać w kompleksy! ;)
Bardzo fajny makijaż :)) Może następnym razem Yennefer? ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję, bardzo chętnie ;)
UsuńŚwietna charakteryzacja :)
OdpowiedzUsuńO ja :D
OdpowiedzUsuńduże podobieństwo
OdpowiedzUsuńooo jak miło!
Usuńdziękuję :))
Genialne! Od dawna podziwiam artystyczne makijaże. Może dlatego, że sama nie umiem się jakoś super pomalować (małe usta, uwypuklone kości policzkowe, ogólnie jakaś niesymetryczna się sobie wydaję).
OdpowiedzUsuńDziękuję! Grunt to ćwiczyć a to co piszesz w nawiasie w 100% rozumiem, sama mam bardzo asymetryczną, warz, wąską górną wargę itp. Nie ma co popadać w kompleksy! ;)
Usuń