Witam cieplutko,
jak już wam wspominałam zapisałam się na
kurs wizażu I stopnia (szkoła
Aesthetic ). Postanowiłam oprócz samej praktyki zdobyć troszkę teoretycznej wiedzy i bardziej doszlifować to co już znam :)
Na pierwszych zajęciach zajęliśmy się ogólnymi informacjami na temat pracy wizażystki, narzędziami pracy (pędzle) oraz wstępnie nt.
analizy kolorystycznej. Na drugich zajęciach miałam już pełną analizę kolorystyczną, czyli dowiedziałam się jaką jestem porą roku (tzw.
szmaragdowe lato), jakie kolory ubioru i makijażu mi pasują i w jaki sposób podkreślać cechy mojej urody. Ogólnie stwierdzam, ze stylizacje się na wiosnę, bo ta gama barw bardziej odpowiada moim gustom :) Trzecie zajęcia dotyczyły nomakeup make up.
Na ostatnich zajęciach, wczoraj, uczyliśmy się techniki
malowania na literę V cieniami amtowymi. Technikę znam i stosuję w większości makijażu, choć nie znałam tego określenia.
Aby przedstawić Wam ta prostą technikę zrobiłam mały instruktaż. nie jest to jakieś precyzyjne, ale obrazuje gdzie ta literka V ma się znaleźć na oku ;)
Przedstawiam Wam także moją koleżankę z kursu -
Paulinkę, na której właśnie uczyłam się danej techniki:
Podczas kursu robimy sobie nawzajem makijaż, wiec mnie malowała Paulina, a ja ją.
Taki kurs to naprawdę ciekawe doświadczenie ;)
Miłego dnia!