7 sie 2016

Ulubieńcy lipca

Witam cieplutko,




Dziś pierwszy raz na moim blogu cykl Ulubieńcy miesiąca. Cykl Ulubieńcy często oglądam na kanałach YT i lubię podglądać co ciekawego ktoś w danym miesiącu używał, odkrył i lubi.


Jednym z niematerialnych ulubieńców jest wstawania rano aby pobiegać. Kiedy w ciągu dnia jest straszny upał, uwielbiam wstawać po 5 rano. Wiem, ze to strasznie wcześnie. Ale świat o 5 rano jest inny, jakby spokojniejszy, bardziej kolorowy :)


Lipiec był miesiącem biegania! Przebiegłam ponad 70 kilometrów :) najdłuższy dystans do 13 km (mój rekord życiowy)  a najkrótszy dystans to 8 km.



Pierwszym ulubieńcem miesiąca są pierogi z jagodami! Na pierwszym zdjęciu pierogi zrobione przez moją mamę, a na drugim pierogi mojej roboty. Uwielbiam owoce sezonowe! Od czerwca codziennie jem owsianki z owocami sezonowymi, a obecnie są to jagody!


Mój stały ulubieniec czyli owsianka na śniadanie.



Ulubieńcami lipca są wegańskie ciasta. Rzadko jem ciasta a w tym miesiącu to poszalałam! rzadko mi się trafiała aby tyle ciast piec w ciągu jednego miesiąca.
Powyżej szarlotka z budyniem, może w najbliższym czacie opublikuje przepis na tą szarlotkę.


Tofurnik z sosem malinowym! Pierwsze wegańskie ciasto, które smakowało mojej rodzinie. Przepis KLIK


Kończąc tematykę jedzeniową lody z Żabki. Coś cudownego! Prawdziwe, pachnące truskawkarni, bez koszenili i barwnika, a nawet w środku są pestki truskawek. Cena w promocji za 2 szt - 3,50 zł w Żabce.




Moimi ulubieńcami są też moje nowe włosy. Naprawdę dobrze czuję się z blond włosami! Zaskoczona jestem, że po kilku lat rudych włosów tak szybko przyzwyczaję się do blondu.


Moim ulubieńcem są efekty na rzęsach po odżywce 4 Long Lashes. Czytałam o różnych efektach ubocznych tej odżywki, ja po 7 miesiącach nie widzę żadnych negatywnych efektów!


Last but not least to magazyn Vege. Odkryłam dzięki Mayathebee z YT i zakochałąm się od pierwszego poczytania. bardzo dużo przydanych artykułów dla wegan, wegetarian i osób otwartych na taką tematykę.  Polecam przejrzeć :) Cena 6 zł w empiku.

***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


5 komentarzy:

  1. To prawda świat o 5 rano jest zupełnie inny, pięknie jest patrzeć jak się wszystko budzi do życia cała przyroda <3 co nie mienia faktu, że jestem paskudnym śpiochem i nie potrafię się zmusić do wczesnej pobudki. :D
    Ja ostatnio lepiłam pierogi z mąki żytniej z farszem z kaszy gryczanej i pieczarek <3 wyszły przepyszne, tylko trochę trudniej mi się z takim ciastem współpracowało. Trzeba to jeszcze udoskonalić. :)
    Mi się zarówno podobałaś we włosach rudych, jak i w blondzie. :)
    Magazyn Vege znam i lubię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierogi brzmią pysznie i chętnie bym takie zrobiła ;))
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  2. Pięknie Ci w tym kolorze włosów! Bardzo mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne włosy ! Super wyglądają ^^

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...