5 paź 2015

(VEGE) FOODBOOK CZYLI FOODDIARY XVI

Witam cieplutko,






Dziś przychodzę z wpisem kulinarnym - co ostatnio jem, czyli mój foodbook (food diary). W czasie miedzy tym foodbookiem a wcześniejszym pokazywałam wam co ostatnio jadłam przy okazji wpisu o moim 3 dniowym wyzwaniu z dietą RawTill4 TUTAJ wpis.


Śniadanie

 Na wierzchu jagody goji


Nudno ale smacznie - smoothie z bananami i zmielonym siemieniem lnianym lub smoothie z bananami, szpinakiem (jarmużem) i siemieniem.




Lunch/obiad

Pulpety z tofu w sobie pomidorowym oraz kasza pęczak.



Kasza gryczana, fasolka szparagowa, warzywa w sobie pomidorowym i tofu.


Naleśniki czekoladowe z bananami! Mmmmm




Cudowna sałatka z kasza jaglaną, jarmuzem, papryką, fasolą czerwoną, kukurydzą i pomidorem. Prawdziwe odkrycie! Polecam, smaczna i bardzo syta :)

Deser

Lody jednoskładnikowe z bananów z jagodami goji, chia, rodzynkami. Cudooo :))

Zupy

Barszcz czerwony

Sezon na ciepłe zupy uważam za otwarty. Nie wiem jak Wy ale ja zawsze na jesień mam ochotę na gorącą zupkę ;))


Krupnik z dodatkiem suszonych grzybów.

           Ogórkowa ;)

Klasyczne zupy ale zrobione na bulionie warzywnych, same naturalne i roslinne składniki ;)

Kolacja


Tym razem moja koalcja została urozmaicona. Juz nie tylko wosianki ale doszły sałatki z kaszą.


Owsianka z jagodami goji i pomarańczą.


Owsianka z łyżką domowych powideł ;))


Ostatnio ulubiona sałatka z jarmużem. Jadłam ją takze jako lunchbox do pracy.

***

Moje FOODBOOKi - KLIK
wpis o BIEGANIU - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK
Pozdrawiam,






4 komentarze:

  1. Na diecie wegańskiej można jeść produkty konserwowe? Fasola, kukurydza to produkty roślinne, ale z puszki. A jedzenie z puszki niekoniecznie jest zdrowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz jeść co chcesz i jak chcesz. To nie dieta ma Ciebie ograniczać, tylko Ty masz ją tworzyć :)
      To jest oczywiście moje zdanie, Ty możesz mieć własne :)
      Ja fasolkę z puszki czasem jem, ale to nie jest moój codzienny posiłek.

      Usuń
  2. Z zup polecam tę z czerwonej soczewicy, pycha! ;) Korzystałam z przepisu na blogu olgasmile, tylko nie dawałam oleju. Mało składników i szybka w przygotowaniu, jak dotąd smakuje najlepiej ze wszystkich zup jakie jadłam :D
    Muszę w końcu spróbować tych lodów bananowych! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze zupy z soczewicy nie jadłam. Póki co robiłam z niej: pasztet, smarowidło na kanapki,pulpety i dodatek do sosu.
      Dziękuję!

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...