dziś makijaż na podwójną okazję: po pierwsze to mój drugi makijaż próbny ślubny, tym razem w brązie oraz makijaż na mój wieczór panieński ;))
Tym razem mam inne rzęsy ale po zastanowieniu wybiorę te co miałam w TYM makijaż firmy Ardell.
Ostatnio na blogu pokazywałam niezbyt udaną fryzurę próbną ślubną. Teraz zastanawiam się czy nie lepiej wyglądałyby rozpuszczone, zakręcone włosy w duże loki z tak upiętym grzebieniem.
Jak myślicie??
Na ustach mam pomadkę Golden Rose (matową) i na wierzch z Catrice.
Tutaj sprawdzam jak makijaż komponuje się z kolczykami ślubnymi z firmy Diuu. Strasznie mi się podobają!
Pozdrawiam,
Ten makijaż mi się podoba osobiście o wiele bardziej:)))) A rzęsy faktycznie lepsze z poprzedniego:) Pozdrawiam i życzę dobrej zabawy, bo wnioskuję, że panieński masz dziś:))))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)) dobrze wnioskujesz! Zabawa bardzo się udała
UsuńAle ty masz problemy dziwczyno. Smiechu warte.
OdpowiedzUsuńNie są to jedyne "probkemy" w moim życiu. Trochę dystansu ☺
Usuńtrudno subiektywnie ocenić, bo tamta fryzura taka zwykła a na tych zdjęciach wyglądasz przepięknie :) i to w całkiem prostych włosach :))
OdpowiedzUsuńdziękuję :)) czasem prostota jest lepsza
UsuńTen makijaż zdecydowanie lepszy :) A mogłabyś powiedzieć jakie dokładnie są te rzęsy z poprzedniego makijażu? Chciałabym sobie kupić a szczerze mówiąc nie umiem znaleźć.
OdpowiedzUsuńA co do fryzury ślubnej, to pamiętam gdzieś na jakieś wesele czesałaś się sama tak na bok :) wyglądało to mega lepiej niż to co Ci zrobiła fryzjerka :)
Pozdrawiam Paula
dziękuję :)) to ARDELL Demi Wispies, bardzo polecam! z tą fryzurą to mam cały czas wątpliwości :/
UsuńHuhu czy to dziś ta gruba impreza? :D
OdpowiedzUsuńOsobiście bardziej podobała mi się wcześniejsza fryzura :) a w wersji z grubszymi lokami będzie powalała na kolana. Makijaż przepiękny! Swój miałam w podobnych kolorach :D
Pozdrawiam!
gruba gruba ;)) już mini fotorelacja się pokazała
Usuńdziękuję!
Ładny ten makijaż , dodaje Ci uroku :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! ;))
UsuńBardzo ładnie wyglądasz :)) I fajnie Tobie w prostych włosach. A co do biżuterii i ozdób, to ja bym wybrała albo kolczyki, albo grzebień (z boku zwłaszcza), ale ja jestem minimalistką.
OdpowiedzUsuńdziękuję! ;)) nie potrafiłabym zrezygnować z któregokolwiek, za bardzo mi się podobają.
UsuńAle piękne włosy. Myślę że ten pomysł z grzebieniem jest fantastyczny. Może mogłabyś je zrobić rozpuszczone ale dać je na bok?
OdpowiedzUsuńdziękuję! ;)) właśnie nie wiem co z tym czesaniem :/
UsuńEowinko chciałabym się cb zapytać o metodę ssania oleju przy okazji wpisu moje poranne rytuały. A więc chciałabym się zapytać czy zauważyłaś jakieś efekty?
OdpowiedzUsuńmetodę? nie wiedziałam że są różne ;) U mnie to było takie płukanie jak płynem do higieny jamy ustnej, płukałam ok 10 minut i całość wypluwałam. Niestety efektów nie było za bardzo, na początku tak, ale potem jakby nic się nie działo. stosowałam miesiąc.
UsuńPiekne wlosy wychodowalas :) Nie moge sie napatrzec - takie piekne jak Twojej siostry :D
OdpowiedzUsuńdziękuję! ;))
UsuńTen makijaz lepszy niz poprzedni, wlosy cudowne!
OdpowiedzUsuńCo do makijażu to ja bym ci zaproponowała rozświetlenie wewnętrznego kącika jakimś jasnym cieniem, mośe być lekko perłowy.Panna młoda powinna wyglądać świeżo, a tu wygląda to dość ciężko.Po d wieczór nie będzie to wyglądało zbyt dobrze...W wewnętrznym kąciku może być ten brąz ale granice pasowałoby bardziej rozetrzeć.Kreska troszkę za cienka, powinna być grubsza i lekko wychodzić poza powiekę unosząc się ku górze.Policzki bym wykonturowała bronzerem i zaznaczyła mocniej kości policzkowe.A podkład nie jest za jasny?Czy to wina lampy błyskowej?|To moje zdanie ale ty zrobisz jak uważasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję.
UsuńJesli chodzi o wewnętrzny kącik to tam jest biały perłowy cień, ale niestety aparat zjadł mi kolory. Tak samo polickzi mam wykonturowane i blakło wszystko na zdjeciu. Boje się rpzesadzić, zeby na żywo nie robiło efektu "Matrioszki". Ale oczywiscie przemyślę wszystkie Twoje uwagi!
No wiadomo nie należy przesadzać.Ja bym więcej dała tego jasnego w wew.kącik, nawet tak do połowy powieki a ten brąz tylko w kącik wew. lekko rozcierając ku środkowi.ja z reguły tak maluję panny młode i wychodzi super zawsze.Polecam!
UsuńPiękny makijaż :) ten grzebień cudny :)
OdpowiedzUsuń