Kocham takie usta. Jednak akcentu większego na nim położonego nie widzę. Być może to przez odcień cienia do powiek, albo Twoje niebieskie, cudowne oczka.
Kama Dziękuję Ci bardzo. Zazwyczaj maluję usta na neutralny lekki kolorek i zawsze gdy coś bardziej zaszaleję mam wrażenie, że one krzyczą z daleka. Ale może masz racje, że przy tych cieniach to za mały akcent wyszedł.
Pięknie Ci! Ostatnio przechodzę okres na takie usta. Podobają mi się mocno czerwone, błyszczące usta. Kupiłam już 2 błyszczyki i ścierają się po pół godzinie. Może mogłabyś mi coś doradzić?
Asiunia Świetny pomysł, bo do Twojej urody taki akcent na usta do dobra myśl! Potrzebujesz jakiś trwalszych pomadek, jak takie w flamastru czy coś takiego jak pomadka Loreal Infallible Lip Color
Fajny kolor szminki :)
OdpowiedzUsuńPS: odbijasz sie w lusterku i widze Twoj stanik ;P
Mika.Lifestyle
OdpowiedzUsuńdziękuję
ps. Oj tam, oj tam :p
Kocham takie usta. Jednak akcentu większego na nim położonego nie widzę. Być może to przez odcień cienia do powiek, albo Twoje niebieskie, cudowne oczka.
OdpowiedzUsuńKama
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo. Zazwyczaj maluję usta na neutralny lekki kolorek i zawsze gdy coś bardziej zaszaleję mam wrażenie, że one krzyczą z daleka. Ale może masz racje, że przy tych cieniach to za mały akcent wyszedł.
Pięknie Ci!
OdpowiedzUsuńOstatnio przechodzę okres na takie usta. Podobają mi się mocno czerwone, błyszczące usta. Kupiłam już 2 błyszczyki i ścierają się po pół godzinie. Może mogłabyś mi coś doradzić?
Asiunia
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, bo do Twojej urody taki akcent na usta do dobra myśl! Potrzebujesz jakiś trwalszych pomadek, jak takie w flamastru czy coś takiego jak pomadka Loreal Infallible Lip Color
ślicznie wyglądasz w takim makijażu :)
OdpowiedzUsuń