Hehehehhe :D ale ja nie wiem, co w tym śmiesznego? Przecież te fryzury są hitem! :D Gdybyś dała ten wpis z tydzień wcześniej to wiedziałabym przynajmniej jak się uczesać na swoje wesele... Myślę, że w tej 3 wyglądałabym zjawiskowo :D hahah :D Pozdrawiam!
Wesele bardzo się nam udało! :) Dziękuję :) A bycie mężatką super! Sporo się zmieniło pomimo, że mieszkamy razem już od jakiegoś czasu. Nie będę jednak jakoś specjalnie debatować na ten temat, bo sama za chwilę tego doświadczysz i zobaczysz jakie to wspaniałe uczucie! :D A rad to prędzej Ty musiałabyś mi udzielać, bo wydajesz się osobą spokojną, opanowaną i racjonalną :)
A ja uważam, ze ten wpis to porazka... Po co załaczać zdjęcia 30 lat wstecz, jak wiadomo, ze wówczas inne trendy były. Dla tamtych pań to właśnie owe fryzury były ładne. Każdy ma swój gust, moze nie zawsze nam sie podoba ale to ich dzień, i jeśli czuły sie w porządku to czemu my mamy sie z tego śmiać? Po drugie równie dobrze trzeba byłoby wyśmiać suknie z bufiastymi rękawami, bo przecież to takie śmieszna teraz...
Twoje makijaże niektóre i fryzury też nie są zawsze piekne i co, mam je opublikować gdzieś i napisać "Patrzcie, jaki smieszny makijaż!" albo "ale laska ma okropna fryzurę". Wpis bez sensu i nie rozumiem co on miał wnieść nowego do bloga... Pozdrawiam, Ania.
Ale agresywny komentarz... Mam nadzieje, że poczułas się lepiej jak go napisałaś :) Zawsze to jakies ujście frustracji.
Fryzur raczej na blogu nie pokazuje, bo nie jestem fryzjerką (ani nawet osobą tym zainteresową). A po co ten wpis? Bo chciałam :) Mój blog i mogę psiac tu co zechcę. Od Ciebie zalezy czy będziesz to czytać :)
Napisałam własne zdanie, a nie po to, by poczuć się lepiej. Po prostu wpis mnie zirytował, bo jakim prawem krytykujemy innych i wysmiewamy sie z nich, jak sami doskonali nie jestesmy. I to w dodatku publicznie. Tak, Twój blog, ale blogiem pokazujesz siebie. No właśnie.
omg :D
OdpowiedzUsuń;)
UsuńKiedyś była taka moda i dziś my się z nich śmiejemy a za 20-30 lat inni będą się śmiać z naszych fryzur ;)
OdpowiedzUsuńtaka prawda :) ale i tak smieszne są :)
UsuńTa fryzura z trójki przypomniała mi tą znalezioną w internecie:
OdpowiedzUsuńhttp://www.fotoszok.pl/show.php/2385320_fryz.png.html
Zdjęcie jest z 2011 roku, więc jak widać, super uczesania nadal w modzie. :D
o rzeczywiscie sa pdoobne :) Nieśmiertelna prosta grzywka+loki :P
Usuńtragedia... ;)
OdpowiedzUsuńhehe ;)
UsuńPanie poszalały, ale Pan tam też dał czadu :D
OdpowiedzUsuńhehe ;)
Usuńdopasował się :))
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z fryzurą z 3 zdjęcia. Ufo na głowie + woalka z pokarbowanych włosów? :D
OdpowiedzUsuńmoże inspiracja statkiem kosmicznym :P
UsuńHehehehhe :D ale ja nie wiem, co w tym śmiesznego? Przecież te fryzury są hitem! :D Gdybyś dała ten wpis z tydzień wcześniej to wiedziałabym przynajmniej jak się uczesać na swoje wesele... Myślę, że w tej 3 wyglądałabym zjawiskowo :D hahah :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
hehe :)) widzisz ile Cię ominęło :P
UsuńJak wesele? jak życie mężatki? Masz jakieś dobre rady dla mnie? :)
Wesele bardzo się nam udało! :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńA bycie mężatką super! Sporo się zmieniło pomimo, że mieszkamy razem już od jakiegoś czasu. Nie będę jednak jakoś specjalnie debatować na ten temat, bo sama za chwilę tego doświadczysz i zobaczysz jakie to wspaniałe uczucie! :D
A rad to prędzej Ty musiałabyś mi udzielać, bo wydajesz się osobą spokojną, opanowaną i racjonalną :)
dziękuje, w sumie to jestem raczej osoba spokojną i opanową :)
UsuńO kurcze, 3 fryzurka jest" olśniewająca";) hahaha no po prostu " najpiękniejsze" fryzury;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny blog:)
hahah :)
Usuńdziękuję i zapraszam częściej!
A ja uważam, ze ten wpis to porazka... Po co załaczać zdjęcia 30 lat wstecz, jak wiadomo, ze wówczas inne trendy były. Dla tamtych pań to właśnie owe fryzury były ładne. Każdy ma swój gust, moze nie zawsze nam sie podoba ale to ich dzień, i jeśli czuły sie w porządku to czemu my mamy sie z tego śmiać? Po drugie równie dobrze trzeba byłoby wyśmiać suknie z bufiastymi rękawami, bo przecież to takie śmieszna teraz...
OdpowiedzUsuńTwoje makijaże niektóre i fryzury też nie są zawsze piekne i co, mam je opublikować gdzieś i napisać "Patrzcie, jaki smieszny makijaż!" albo "ale laska ma okropna fryzurę".
Wpis bez sensu i nie rozumiem co on miał wnieść nowego do bloga...
Pozdrawiam, Ania.
Ale agresywny komentarz... Mam nadzieje, że poczułas się lepiej jak go napisałaś :) Zawsze to jakies ujście frustracji.
UsuńFryzur raczej na blogu nie pokazuje, bo nie jestem fryzjerką (ani nawet osobą tym zainteresową).
A po co ten wpis? Bo chciałam :) Mój blog i mogę psiac tu co zechcę. Od Ciebie zalezy czy będziesz to czytać :)
Napisałam własne zdanie, a nie po to, by poczuć się lepiej. Po prostu wpis mnie zirytował, bo jakim prawem krytykujemy innych i wysmiewamy sie z nich, jak sami doskonali nie jestesmy. I to w dodatku publicznie.
UsuńTak, Twój blog, ale blogiem pokazujesz siebie. No właśnie.
Aniu, głęboki oddech i już się tak nie bulwersuj. To tylko wpis a nie całe życie i cała osobowść człowieka :)
UsuńWiecej dystansu i humoru ;)
Ok, dobrze, tylko powiedz mi po co taki wpis? Bo ani o makijażu(a na tym chyba opiera się Twój blog), ani o niczym innym.
OdpowiedzUsuńAniu, to mój blog i mogę publikowac co chce. Nie muszę się Tobie tłumaczyć.
UsuńTa cała dyskusja wydaje mi sie niepotrzebna :)