coraz częściej dostaje komentarze na blogu dotyczące tego, żebym znów była blondynką. Póki co (przed ślubem) nie chce eksperymentować i rozjaśniać włosy. Zawsze mi się marzyło aby w dniu ślubu mieć długie rude włosy. Ale chętnie poznam Waszą opinie co jest lepsze?
Blond czy rude?
A tu wersja krótkich włosów ;)
Pozdrawiam,
obydwa serio, totalnie nie moge się zdecydować! w blond seksownie a w miedzi ekscytująco i drapieżnie
OdpowiedzUsuńO wow1 jakie miłe słowa, dziękuję :)
UsuńBlond ! <3
OdpowiedzUsuńJak dla mnie blond, wygląda bardziej delikatnie.. Ja sama aktualnie powoli wracam do blondu z rudego (naturalnie mam brąz).
OdpowiedzUsuńKari
A jak schodzisz z rudego? ja kiedyś schodziłam robiąc pasemkami
UsuńPowiem szczerzę, w obu kolorach wyglądasz bosko ! Każdy podkreśla twoją urodę, wybierz ten kolor który jest odzwierciedleniem twojej osobowości :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, to b. miłe! Osobowości...? Trudno powiedzieć.
Usuńzdecydowanie te ze zdjęcia z ukochanym!!:) piękny kolor i fale:) Ewelina
OdpowiedzUsuń:)) To moje ulubione foto
UsuńNaj korzystniej wygladasz w tym kolorze, ktory masz na zdjeciu z chlopakiem/nazeczonym/przyszlym mezem :)
OdpowiedzUsuńHehe, dziekuję ;) To taki bardzo "sprany" rudy.
UsuńOo, gratuluję przyszłego ślubu :*
OdpowiedzUsuńDla mnie przepięknie Ci w rudych, ale ja mam zboczenie na punkcie tego koloru hehe :)
dziękuję :))
UsuńTeż mam słabość do rudego na innych i na mnie. Ty masz piekne!
Chyba blond ;)
OdpowiedzUsuńW obu kolorach wyglądasz zjawiskowo ale gdybym miała wybrać jeden to byłby to rudy ;)
OdpowiedzUsuń;) Dziękuję!
UsuńBlond! :-) i wlosy takiej dlugosci jaka masz na zdjeciu z czerwonymi ustami :-)
OdpowiedzUsuńWłasnie zastanawiałam sie aby po slubie obciać na taką długość ;)
UsuńW obydwu dobrze, ale jestem zwolenniczką Ciebie w rudości - dodaje charakteru i pięknie podkreśla oczy <3 :)
OdpowiedzUsuńDziekuję ;))
UsuńUważam,że obu kolorach jest ci do twarzy! Kolor zależy już od gustu.
OdpowiedzUsuńRude!
OdpowiedzUsuńRude włosy zawsze są najlepsze! :-D
Poza tym masz taką "elfią" urodę, która rude włosy ładnie podkreślają.
Elfią? Bardzo miło mi to słyszeć ;) Wczorja ogladałam Władce Pierścieni i zasanawiałam się jakbym wyglądała jako Elf :D
UsuńI w jednym i w drugim wyglądasz rewelacyjnie! Osobiście mam słabość do blond koloru, gdyż sama chciałabym mieć taki.. mmmm.. naturalny słoneczny odcień <3 a mam ciemny blond z domieszką złotawych refleksów od słońca np. Myślałam o farbowaniu, ale walczę o zdrowe, ładne włosy od roku i wciąż trudno mi osiągnąć zamierzony efekt i boję się, że farba w ogóle by mi zniszczyła to, co 'osiągnęłam' :(
OdpowiedzUsuńU Ciebie blond nadaje pewnej, mam wrażenie delikatności, natomiast rudy kolor uwydatnia pięknie Twoją cerę, oczy, a nawet rysy twarzy. I jeden i drugi jest dla Ciebie trafny :) z delikatną przewagą rudego :D
Jeśli wolisz naturalne docienie to nie farbuj, chyba że zaczynają ci sie pojawiac siwe. Ja naturalnie mam ciemny blond, ale badzooo dawno ich nie widziałam ;) nie chce wracać do anturalnego bo u mnie w rodzinie szybko kobiety siwieją i podejrzewam, ze pod farbowanymi mam siwe.
UsuńW obu wyglądasz świetnie, ale jednak wybieram rudy- naprawdę pasuje Ci ten kolor :)
OdpowiedzUsuńchyba Rudy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardziej Ci pasuje rudy, chociaż ten blond byl piekny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńRudy !!! Zdecydowanie rudy!!! Gosia
OdpowiedzUsuńDziękuje Gosiu ;)
UsuńOba Ci pasują :) W rudym bardziej wyraziście, drapieżnie ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) coś chyba ejst w rudym, ze budiz takie konotacje
UsuńW jednym i drugim kolorze wyglądasz tak samo ładnie. Remis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńUwielbiam rudy... Podobają mi się bardziej rude panny młode:P na blond będziesz jeszcze miała czas...
OdpowiedzUsuńhehe ja też lubię rude Panny Młode ;)
UsuńPodobasz mi się w rudym takim jak na zdjęciu z przyszłym mężem, takim zgaszonym. Takie wściekłe odcienie kompletnie do mnie nie przemawiają... No i ostatnio dodawałaś zdjęcia z farbowania takim bardziej zgaszonym kolorem, jak najbardziej na tak! Nie myślałaś, żeby pozbawić ich trochę tej ognistości? Taki bardziej jasny brązik, ale wciąż w ciepłych tonach. Wydaję mi się, że to byłby 100% Twój kolor!
OdpowiedzUsuńAna
Dziękuję Ana za opinię, szczerze mówić to już kilka razy miałam takiej mniej wściekłe kolory. Różne już kolory miałam na głowie. w zalezności od nastroju czasem wybieram bardziej a czasem mniej ogniste ;)
UsuńJakoś dziwnie się wyraziłam poprzednio :D Ładnie wyglądasz zarówno w blondzie jak i rudym, nawet w tym ognistym! Ale wyjątkowo w takim zgaszonym rudym brązie :) O!
UsuńAna
dla mnie rudy zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńW obu wyglądasz ładnie :) Ale taki jasny rudy jest bardziej charakterystyczny, z pazurem ;))
OdpowiedzUsuńRude! to zdecydowanie Twój kolor :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńNaprawdę w oby kolorach wyglądasz świetnie ! :D ale rudy mi się najbardziej podoba :D
OdpowiedzUsuńwchodzę na Twojego bloga od kilku lat i pamiętam, że strasznie mi sie podobałaś w rudych, a później jak zmieniłaś na blond to tak Oo, poźniej z blondu przeszłaś na rudy i znowu mi się bardziej widziało w blondzie :D więc to chyba kwestia przyzwyczajenia bo oba Ci pasują, zależy w jakich się lepiej czujesz :) z tych zdjęć najbardziej mi się podoba kolor na zdjęciu z narzeczonym :) a najbliższym się w jakim kolorze naj podobasz ?
OdpowiedzUsuńJa to zmienna jestem ;) Dziękuję, że tak długo ze mną jesteś ;) Miło mi się czyta, że ktoś tak długo jest ze mną i chce mi doradzić :)
UsuńObydwa pięknie, ale rudy zdecydowanie wygrywa, na zdjęciu z narzeczonym włosy bardzo ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuń:)) Dziekuj!
UsuńJesteś piękna w każdym. Ale ten rudyyy.. to jest to. Wspaniale eksponuje Twoje oczy a twarz jest że tak powiem ''żywa'' i pełna blasku. Przy blondzie tego brakuje. Ale wiadomo kobieta zmienną jest:) a ładnemu we wszystkim ładnie:)
OdpowiedzUsuń:)) Dziekuje! Ja to wibitnie jestem zmienna - co do koloru włosów ;) ale póki co do ślubu nie chce eksperymentować.
Usuńoba kolory Ci pasują :) ale najbardziej podobasz mi się na tym zdjęciu tuż nad krótkimi włosami- taki nieco ciemniejszy rudy, nie tak jaskrawy jak na niektórych zdjęciach.
OdpowiedzUsuńTez lubię ten kolor, ale nie wiem cyz za blada nie ejstem do tkaich ciemniejszych odcieni?
UsuńZdecydowanie blond:)rudy absolutnie nie pasuje do Twojej karnacji
OdpowiedzUsuńMyślałam, ze rudy pasuję do bladych, ale moze to wkestia gustu ;)
Usuńnie wiem, czemu tamten anonimowy napisał/a że nie pasuje... Bardzo Ci rudy pasuje. Wg mnie z karnacją współgra znakomicie :) i tak jak ktoś wyżej napisał - na blond będziesz miała czas :D chyba się z tym zgadzam - pókiś młoda to szalej :D pani koło 50 z tak ognistym odcieniem już jakoś mi się nie widzi :D
UsuńKolor na szóstym zdjęciu- najlepszy :)
OdpowiedzUsuńten blond?
UsuńTo londa 12/9
A jaki jest twój naturalny kolor?
OdpowiedzUsuńciemny blond, a czemu pytasz?
UsuńDla mnie zawsze i wszędzie rude. Gdybym miała odwagę, już jutro bym się przefarbowała :)
OdpowiedzUsuńhehe :)) widzę, że wielbicielka rudego
Usuńwitaj! stawiam na BLOND - jak chyba większość. Obecnie chodzę z takiej samej rudości do blondu- jestem w ''połowie' drogi. Jest kilka sposobów na to np poprzez pasemka- drobne a potem tonowanie , rozjaśnianie panelowe lub ombre które przy kolejnych wizytach u fryzjera 'pogłębia' sie ku górze jasne pasma + tonowanie. ( to jest najlepszy sposób). Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNajkorzystniej wyglądamy w kolorach o 2 tony jaśniejszych lub ciemniejszych i trzymajmy się kolorystyki ciepłej i zimnej, tzw. "mysi blond" jest kolorem zimnym więc robisz sobie ogromną krzywdę farbując się na rudo bo w tym kolorze dobrze wyglądają tylko panie "jesień"ale to tylko moje osobiste odczucia.Mi się podobają rude włosy ale niestety mało osób farbowanych dobrze wygląda w tym kolorze
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem pięknie Ci w blondzie, bardzo kobieco :)
OdpowiedzUsuńOba Ci pasują, z chłopakiem nie mogliśmy się zdecydować;-) A może nowa moda na cruellę demon;-)? Nie no, żartuję. Myślę, że taki decyzje podejmuje się na zasadzie- w którym kolorze czujesz się lepiej;-). Ale my jesteśmy baby i często zdanie zmieniamy:))
OdpowiedzUsuńOjej dziękuję :))
OdpowiedzUsuńRude i koniec. :)
OdpowiedzUsuńNa 3 zdjęciu (włosy blond) wyglądasz zjawiskowo :)
OdpowiedzUsuńMasz piękną urodę i w rudych włosach wyglądasz jak postać fantasy :D
OdpowiedzUsuńNajładniejszy kolor masz na zdjęciu z przyszłym mężem :-)
I tak i tak ślicznie wyglądasz, a jeśli miałabym wybierać to.......RUDY!!!
OdpowiedzUsuńMyśle że w rudym ci lepiej, ale i tak i tak pięknie wyglądasz! Masz śliczne oczka :-*
OdpowiedzUsuńW obu kolorach wyglądasz świetnie, ale według mnie cudnie jest Ci w rudym (takim jak na zdjęciu 1.) :)
OdpowiedzUsuńWg mnie lepiej wypadasz w blondzie :)
OdpowiedzUsuńHej, zdecydowanie popielaty blond, rudy kłoci sie z Twoim zimnym typem urody(wyglądasz na lato), rudy jest dla Ciebie za ciepły i za ostry i wyglądasz w nim za blado, rudzielce też są blade, ale ich bladośc jest ciepła, cera ma złotawy odcień, natomiast w popielatym blondzie wyglądasz naturalnie i CUDOWNIE. <3
OdpowiedzUsuń