Wczoraj miałam mega kreatywny dzień i najpierw zrobiłam makijaż inspirowany Taylor Swift a później naszło mnie aby go troszkę przerobić w kierunki pin up - jak zaczęłam od kwiatuszka na ręku to wyszła mi stylizacja a`la Suicide Girl.
Makijaż na ręku jest wykonany paletkami Sleek. Lepiej wyglądałby gdyby był zrobiony nie cieniami a np farbkami do ciała.
Lubię zdjęcia B&W tatuaży własnie, napracowałaś się :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) to była super zabawa :))
Usuńniezła dziara :D
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńfajnie Ci to wyszło :))
OdpowiedzUsuńświetnie!
OdpowiedzUsuńwow, naprawdę niesamowicie wyszło :)
OdpowiedzUsuńGenialne :) Bardzo ładne a najlepsze że ,,tatuaż'' można zmywać i malować do woli :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)) pewnie! bardzo mi właśnie ta ich cecha odpowiada!
UsuńWow, bardzo oryginalny i kreatywny pomysł :) Jestem też pod wrażeniem wykonania :)
OdpowiedzUsuńtak? jak miło
Usuńdziękuję :))
Śliczny jest!
OdpowiedzUsuń:))
Usuńi tatuaż i makijaż bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńczym malowałaś usta? ładny kolorek :)
dziękuję :))
Usuńto kredka Pierre Arther w kolorze takim ciemniejszym czerwonym, w środku pomadka w kremie Manhattan
U Bejbe, ale drapieżnie wyglądasz:-)
OdpowiedzUsuńNiezłe:)
dziękuję :))
UsuńLass Suicide! :D chociaż i tak wyglądasz lepiej od niej :D :)
OdpowiedzUsuńnawet nie zauważyłam, że wyszło podobnie to tej pani :)
Usuńdziękuję :))