moją inspiracją jest makijaż Adele z okładki Vogue. Makijaż bardzo prosty, ale zmysłowy i pięknie podkreślający oczy :)
Ale bym chciała mieć takie usta jak ona :(
A tu taki prezencik jaki kopiłam mojej mamie na imieniny :) Cudownie pachnie pomarańczami!!!
Pozdrawiam cieplutko!
Ależ ją wyfotoszopowali na okładce :/ Co nie zmienia faktu, że jest piękną kobietą.
OdpowiedzUsuńI, tak, też chciałabym mieć jej usta :D
Nie wiem czemu z pięknych kobiet robią zombi na okładkach pism?!...
Usuńślicznie wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńKlasyka zawsze w cenie lubie takie makijaze sa ponadczasowe :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie! Prosty, klasyczny i (prawie) zawsze pasuje!
UsuńBardzo ładny :) Taki na co dzień by się nadał :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie :) jestem na tak ;)
OdpowiedzUsuńCiesze się ;) dziękuję :)
Usuń