dziś przychodzę znów z tematem ślubnym. Chciałabym się z Wami podzielić kilkoma propozycjami na fryzury ślubne. Ostatnio temat jest mi bliski ponieważ staram się pomóc przyjaciółce w wyborze jej uczesania ślubnego ;)
Czym różni się fryzura "ślubna" z "nie-ślubną"?
Można dokładnie to samo powiedzieć co przy makijażu ślubnym - powinna być bardziej trwała, łączyć zarówno stronę estetyczną z praktyczną i powinna podkreślać urodę Panny Młodej.Nie jestem zwolenniczką misternych upięć i ciasnych koków. Raczej preferuję luźne falę czy upięcia z warkoczem w roli głównej. A Wy jakie lubicie uczesania?
A tu cudo znalezione w internecie:
Również nie lubię upięć :)
OdpowiedzUsuńMi się podoba to ze storczykami - takie trochę upięte, trochę loczki :)) Na dłuższych włosach byłoby jeszcze fajniejsze.
OdpowiedzUsuńNie wzięłaś jeszcze pod uwagę tego, czy panna młoda będzie miała welon, bo to tez ma wpływ na wybór fryzury. Z ilustracji wynika, że pewnie nie, ale to tak na przyszłość, jakbyś Ty miała w planach welon :))
a słusznie, welon, nakrycie głowy też ma duży wpływ na wybór fryzury ;)
Usuńps. chyba będę miała welon
to nie fryzury, tylko dzieła sztuki ;)
OdpowiedzUsuńhttp://to-co-daje-szczescie.blogspot.com/
;)))
UsuńDwie pierwsze powaliły mnie na kolana, są tak zwykłe, "niechlujne", że aż genialne!
OdpowiedzUsuń1 i 3 są piękne!
OdpowiedzUsuńpiękne są :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiektóre są przepiękne ! Pomyśleć, że za jakiś czas mnie też czeka taki wybor ;))
OdpowiedzUsuńJa chcę luźne:) Rozpuszczone lub pół spięte. Koki gładkie jak od smalcu nie dal mnie;)
OdpowiedzUsuńdla mnie też nie
UsuńWarkocz na 3cim zdjęciu to jest mniej więcej coś, co chciałabym mieć u siebie na głowie :) tylko taki trochę mniej "wybujały". A może właśnie powinien być bardziej strojny, bo mam skromniutką sukienkę? Trudno mi powiedzieć.. :D
OdpowiedzUsuńjak amsz skromną sukienkę to lepiej żeby fryzura była taka ciut strojniejsza ;) mi się pdobają świeże kwiaty we słosach czy w warkoczu ;)
Usuń