Witam cieplutko
To już nasze trzecie podejście do makijażu ślubnego. Tym razem jest to wersja odważniejsza, choć dalej delikatna i kobieca. Głównie wybrałyśmy z kolorów: róż, fiolet oraz złoto. Makijaż pięknie podkreślił niesamowicie brązowe oczy Joli.
Makijaż wygląda naprawdę super
OdpowiedzUsuńuwielbiam fioletowe akcenty w ślubnym makijażu :)
OdpowiedzUsuńteż lubię :)
UsuńBardzo ładny makijaż, ale ja bym się chyba bała zrobić sobie taki na ślub.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)) zależy od osobowości i gustu Panna młodej ;)
UsuńHej, masz u mnie nominację ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sylwiablach.blogspot.com/2013/08/liebster-blog-awards-nominacja-od-agi.html
dziękuję, już sprawdzam
UsuńCudny makijaż. :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż i ładna dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny makijaż ;) Ja bym taki na co dzień nawet nosiła, a do ślubu mi jeszcze daleko, ale dobór makijażu zależy od sukni i dodatków jak dla mnie, także każdemu pasuje co innego ;)
OdpowiedzUsuń