Witam cieplutko
Dziś chciałam Wam pokazać moją interpretacje pierwszej dziewczyny Bonda Ursula Andress „Dr. No” (1962) Prawdziwa legenda. Najsłynniejszy jej obraz to Ursula, która wyłaniająca się z błękitnego morza w stroju kąpielowym i mokrymi włosami.
Makijaż, która ma na twarzy to klasyka lat 60tych - kreska na górnej powiece oraz podkreślona ruchowa powieka szaro-beżowym cieniem, do tego podkreślone brwi i delikatne usta.
Inspiracją dla mnie była także interpretacja Pixiwoo - klik - polecam!
Którą teraz dziewczynę Bonda Wam pokazać?
:)
Udanego weekendu!
Moja ulubiona filmowa dziewczyna Bonda.
OdpowiedzUsuńTo może Grace Jones „Zabójczy widok” (1985) :) dosyć charakterystyczna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego nowego bloga http://lepoudrier.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńZe wszystkich Twoich "Bondowych" makijaży ten najbardziej przypadł mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta wersja makijażu, czyżbyś się przygotowywała do roli dziewczyny Bonda? ;D
OdpowiedzUsuń