witam cieplutko,
drugi makijaż z mojego kursu makijażowego, tym razem w stylu lat 20tych.
Moja modelka - Paulinka
Makijaż - ja :)
Charakterystyczne dla tego typu makijażu oka - było (dziwne) połączenie cieni na oku oraz brwi, chodziło o to aby jak najbardziej zaciemnić te okolice twarzy robiąc wrażenie ostrych rysów oraz wyglądu "laleczki".
Ogólnie makijaż miał robić wrażenie przerysowanego i bardzo wyrazistego.
Usta miały mieć kształt serduszka, policzki różowe (kółeczka) oraz czarne oczy podkreślone po same okrągłe brwi. (W taki sposób na kursie opisano nam makijaż z tych lat)
Zabawa była przy tym świetna ale ogólnie makijaż kompletnie nie na nasze czasy!
Pozdrawiam cieplutko
Świetne :D A Paulina jest bardzo ładną modelką :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)) zgadzam się!
Usuńna ulicę bym tak nie wyszła :)
OdpowiedzUsuńhehe nie dziwie się :)
UsuńTen makijaż bardzo zaokrągla twarz. Kojarzy mi się z niemymi filmami :)
OdpowiedzUsuńDobre skojarzenia, ale niestety makijaż ogólnie mało twarzowy.
Usuńto były bardzo zakręcone zajęcia:) faktycznie świetnie wyglądają na czarno-biało!
OdpowiedzUsuńhehe :D oby więcej takich! uwielbiam takie szalone makijaże! choćby mogłyby być ciut bardziej korzystne dla urody :D
Usuń