3 sty 2012

Makijaż biurowy i kurs wizażu ;)

Witam cieplutko,


tak delikatny makijaż dobry na dzień, do biura, do szkoły. Jedyne tylko polecałabym mniej różową pomadkę niż ja mam, coś bardziej nude - bardziej by pasowało ;) Oczywiście dopiero na zdjęciach to zauważyłam.




Jednym z postanowień noworocznych - był rozwój w różnych kierunkach. Postanowiłam już zacząć to realizować!
Dzięki kuponowi na Grouponie - zapisałam się na kurs wizażu ;) Mam chodzić na zajęcia w niedzielę od końca stycznia ;) Oto strona internetowa szkoły wizażu KLIK
 "W programie kursu jest m.in. nauka makijażu dziennego, wieczorowego i ślubnego, a także analiza kolorystyczna i analiza strukturalna twarzy. Kursanci dowiedzą się również jak wykonać makijaż biżuteryjny, fotograficzny i tzw. no make-up oraz smoky eyes. Kurs obejmuje również 2 sesje fotograficzne, których efekty będzie można przedstawiać, jako portfolio."
A tutaj krótki opis na grouponie KLIK

Po kursie - opiszę swoje wrażenia. Pierwszy raz biorę w czymś takim udział ;)

19 komentarzy:

  1. ale super! rozwijaj się, to nie tylko lepsze umiejętności, ale i satysfakcja, ze to dzięki Twoje cięzkiej (choć przyjemnej) pracy i poświęconemu czasowi :D

    gratuluję i zazdroszczę hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mala0727
    dziękuję ;) mam nadzieje, ze kurs okaże się bardzo przydatny i się bardziej makijażowo rozwinę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, opis kursu brzmi bardzo obiecująco :) ładny dzienniak :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Makijaż piękny i bardzo subtelny ;)
    Gratulacje, fajnie, że będziesz się szkolić ;) To godne podziwu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurs wizażu-świetny pomysł, chociaż myślę,że masz i tak dużą wiedzę i umiejętnosci w tej dziedzinie. W takich kolorach wyglądasz pięknie. Mimo,ze mam dopiero(lub aż)18 lat, kompletnie nie umiem się malować...przydałby mi się taki kurs.Jeśli możesz,to pod zdjęciami podawaj nazwy i nr.kosmetyków.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniale, że stawiasz na swój rozwój! Zakres kursu bardzo ciekawy, zróżnicowany. No to życzę dobrej zabawy, a właściwie owocnej nauki przez zabawę hihi! :D
    Makijaż bardzo ładny, delikatny, spróbuję wykonać podobny przy najbliższej okazji! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super okazja, fajnie, że skorzystałaś :)
    czekam na relacje za miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kurs fajna sprawa... czekam na opinie :)
    a makijaż ładny, kobiecy, delikatny. Podoba mi się. pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. super,ze sie rozwijasz! powodzenia i publikuj tu swoich prac jak najwiecej ! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wow, rewelacyja, też chcę na taki kurs :) mam nadzieję, że pojawi się coś takiego u mnie w Katowicach

    OdpowiedzUsuń
  11. Simply a woman
    Dziękuję!

    Gray
    Dziękuję! Postanowiłam w końcu się doszkolić ;)

    Anonimowy
    Dziękuję! To bardzo miłe co piszesz, też długo nie wiedziałam co i jak ;)
    A co do kosmetyków to mogę dopisywać, jeśli sie to komuś przyda - to chętnie ;)

    Saratelka
    Dziękuję! widzę, ze masz nowe zdjęcie w miniaturce ;) ładne!
    Mam nadzieje, ze jak najwięcej wyniosę z tego kursu i będę mogła lepsze prace robić ;)

    Lya1206
    Dziękuję! Jak tylko zacznę chodzić - będę o tym pisać ;)

    Mademoiselle Zu
    Dziękuję! to bardzo miłe ;))

    Nudynapudy
    Dziękuję! Sprawdzaj Groupon, tam często coś takiego wyskakuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Eowino - dziękuję ;) zmieniłam fryzurę, mam teraz grzywkę i postanowiłam, że zaktualizuję fotkę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Saratelka
    Proszę bardzo ;)
    A masz na imię Sara?

    OdpowiedzUsuń
  14. Dokładnie! Sara :) I mam siostrę o Twoim imieniu hihi ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sara
    Śliczne imię ;) Jak byłam mała zawsze tak nazywałam wymyślone księżniczki ;)
    Emilkę? Heheh super! Ja mam siostrzyczki: Madzie i Anie (także bloggerkę).

    OdpowiedzUsuń
  16. Miło mi, że tak myślisz! :)

    Tak, Emilkę! :D
    Taka ciekawostka - przypomina mi się czasem książka z dzieciństwa "Mała księżniczka" autorstwa Frances Hodgson Burnett. Jej bohaterką jest mała dziewczynka o imieniu Sara, która dostaje od swojego ojca porcelanową lalkę i nadaje jej imię Emilka :) Jak byłam młodsza to zadziwiało mnie, że pojawia się w owej książce takie samo zestawienie tych dwóch oryginalnych imion, jak w przypadku mnie i mojej siostry ;)

    I jeszcze jedna rzecz - do tych księżniczek to miałaś chyba jakieś wyczucie, bo imię Sara z hebrajskiego znaczy właśnie "księżniczka"! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Sara
    Ooo! nie miałam pojęcia ;) Ale książkę znam i kiedyś czytałam ;) Moja siostra ją bardzo lubi :) Jak myślisz czy imiona mówią coś o ludziach, którzy je noszą?
    Mi się Sara zawsze kojarzyła z taką osobą - kreatywną, czy wręcz magiczną, która potrafi piękne rzeczy tworzyć. masz jakieś magiczne moce ? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hehe! Jeśli mam jakieś moce to chyba jeszcze ich nie odkryłam! :D Może tak naprawdę magiczna moc to odnalezienie w sobie cech, które sprawią, że świat jest lepszy i piękniejszy. Może więc moja kreatywność i artystyczny talent temu właśnie służą..? ;) Moja siostra też ma artystyczne zapędy, kiedyś szyła więcej, między innymi cały wór ubranek dla naszych lalek Barbie, szyła nawet mini-rajstopy! Jej dodatkowa magiczna cecha to cierpliwość, której ja mam nieco mniej... ;) Może taka właśnie kreatywność (choć czasem w innej odsłonie) łączy Sary i Emilki? :D W końcu Ty też jesteś bardzo kreatywna i zdolna! Ależ nam posłodziłam hihi :D
    Imiona ponoć mają jakiś wpływ na swoich właścicieli, ale sama chyba nie potrafię odczytać cech grupy ludzi o danym imieniu. Chyba działa to bardziej na zasadzie skojarzenia z konkretna osobą :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Sara
    ciekawa koncepcja i absolutnie się pod nią podpisuje! W takim razie każdy z nas może mieć ma) magiczną moc. Wszystko zależy od nas czy zechcemy ją dostrzec, odkryć w sobie i rozwijać ;)
    Jak byłam mała marzyłam o tym, aby być wróżką ;) Może to właśnie się spełnia poprzez moje makijaże ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...