9 gru 2015

Supersize vs Superskinny - ciekawy program o odchudzaniu

Witam cieplutko,



Dziś przychodzę z szybkim wpisem na temat moje odkrycia ;) Dokładnie chodzi o program Supersize vs Superskinny.

Program brytyjski, w którym osoba w rozmiarze "supersize" (najczęściej ponad 120 kg wagi) na tydzień wymienia się swoimi posiłkami z osoba Superskinny (osoby z BMI ok 15-17!). Efektami programu ma być to aby osoby superchude nauczyły sie, że mogą jeść więcej, a osoby duperduże, że potrafią zmniejszyć porcje.



Przy okazji głównego wątku często pokazywane są historię ludzi z różnymi zaburzeniami odżywiania. Np w czwartym sezonie pokazywane są zmiany u trzech kobiet cierpiących na anoreksje i bulimie. W prawie każdym odcinku pojawia się tez osoba cierpiąca na chorobliwa otyłość, która jest jakby ostrzeżeniem dla Supersize bohatera odcinka.

Wszystkie odcinki dostępne sa na youtubie ;)



Polecam każdemu, kto lubi takie programy o odchudzaniu i zmianach na lepsze ;)




***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy o WEGANIŹMIE - KLIK

Pozdawiam,


13 komentarzy:

  1. oglądałam, bodajże u nas w naziemnej leci w sobotę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dość ciekawe, ja lubiłam oglądać na YT Jillina Michaels taki program jak odchudzała grubasów, dawała im niezły wycisk przy ćwiczeniach i zalecała zmianę diety i trybu życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The biggest loser czy jakoś tak?Mi trochę przeszkadzało to że oni tak krzyczą i głodza się

      Usuń
  3. Czy ja wiem czy na lepsze... gdy wymieniają się potrawami, chuda osoba następnie wpieprza jakieś hamburgery tej grubszej osoby zamiast powoli uczyć się zdrowych nawyków żywieniowych; wątpię, że zdrowo przytyje. Moim zdaniem ten program polega tylko na pokazaniu skrajności i zszokowaniu widzów. Podobny program również brytyjski pokazujący ośrodki, w których "naprowadza się" chore dzieci na anoreksję "na dobrą drogę" za pomocą talerzy frytek, litrów majonezu i nie pozwolą im odejść od stołu jeżeli nie zeżrą całego cieknącego od tłuszczu bekonu bo muszą dojść do zdrowej wagi (czyt. muszą ich utuczyć a ich zdrowie psychiczne to je***). Jak do cholery mają się nauczyć zdrowego odżywiania nie mówiąc o aspekcie psychicznym tej choroby. Do anorektyka nie można powiedzieć, "po prostu jedz głuptasie :3" bo to takie proste. Przyczyna leży w psychice również. Dlatego bardzo nie lubię tych programów. Na pewno ludzie widzą, że nie warto popadać w skrajności bo ani to ani tamto atrakcyjne nie jest.

    O wiele lepiej zobaczyć program, w którym ktoś idzie do dietetyka/siłowni. Przemienia swoje nawyki życiowe, dba o swoje zdrowie i kondycję fizyczną. I to jest takie realne i widać, że zostaną efekty. Oni są jakby zaganiani z kąta w drugi kąt. Ot show jak inne. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi się podoba to na co zwrocilas uwage.zgadzam sie z wieloma rzeczami. jeśli chodzi o samą wymianę jedzenia między chudym a dużym dla mnie to tylko taki sprawdzian ze można jeść inne porcja, że to możliwe. Kontynuacja tego jest 3 miesięczny plan zdrowego żywienia który otrzymuje każdy z uczestników. Więc nie chodzi tu tylko żeby chudzielec najadł się hamburgerow ;) Ale zeby przelamal sie i pozniej pozytywnie podszedl do planu zdrowego zywienia.
      Oczywiście nie gloryfikuje treści programu, bo jest tylko rozrywką ale podoba mi się że ktoś głośno mówi zarówno o przejadaniu się, jak i oglodzeniu, unikaniu posilkow.

      Usuń
    2. No wiemy, że nie gloryfikujesz. Te programy nie są złe do szpiku kości ale właśnie widać szczegóły chociaż nie przykładam do nich uwagi. To jest fajne, że ludzie widzą jak skrajności wyglądają i może jakiś zdrowy rozsądek wprowadzą do swojego życia.

      Swoją drogą ciekawi mnie czy są jakieś programy takie bardziej holistyczne odnośnie dbania o zdrowie ale to nie bardzo. Bardzo lubię to co robi ta blondyneczka na tvn style tylko zapomniało się jej nazwy. No generalnie obala mity dot. środków do sprzątania i między innymi jedzenia, albo typu jakie jogurty wybrać z pośród pięciu ect. bardzo ciekawe. Fajnie jakby się pojawiły podobne posty na blogu bo fajnie się to czyta. W sensie chyba bardziej o jedzeniu to tak z pomysłów na posty. :D

      Usuń
    3. Też bym chętnie obejrzała taki program o bardziej szerszym podejściu choć pewnie byłby mniej komercyjny :) W tych wszystkich programach to głównie stawiają na "drama", płacze, i emocje. Osobiście wole bardziej merytoryczne momenty. A o tym programie z blondynką to niestety nie słyszałam ale zaraz poszukam :))
      A widziałaś może program "Pożegnanie z wagą"? Właśnie widzę, że jest na TVN Style Player.

      Usuń
    4. Nie chodzi przypadkiem o Wiem, co jem? :D Z Kasią Bosacką? :) Uwielbiałam oglądać ten program!
      Odnośnie programu, o którym napisałaś, to również miałam okazję go oglądać. I podobnie uważam za absurd fakt, że pokazuje się 2 skrajności i podmienia im talerze o.O Zauważyłam, że coraz częściej w tego typu show chodzi i szybkie zwrócenie uwagi na problem, byle powierzchownie, i "przejście dalej". A osoby dotknięte daną przypadłością pozostawiane są samym sobie...

      Usuń
  4. Całkiem przypadkowo zaczęłam w ttm tygodniu oglądać sezon 7. na yt. Znałam ten program wcześniej, ale nigdy się za bardzo nie wciągnęłam. Zgadzam się z poprzednim komentarzem, nie jestem do końca przekonana co do kilkudniowej wymiany diety, ale rozumiem, że bardziej chodzi tu o pokazanie obu osobom jak ich dotychczasowy sposób odżywiania wygląda na przykładzie innych ludzi, np. kiedy bardzo szczupła osoba czuje się chora z przejedzenia. Podoba mi się to, że często wytwarza się między uczestnikami bardzo fajna więź i kibicują sobie nawzajem zachęcając do zmian.

    Dodam jeszcze, że Twoje wegańskie fooddiaries są dla mnie dużą inspiracją. Nie jem mięsa od kilku miesięcy i staram się też ograniczyć nabiał, ale często brak mi pomysłów, co mogłabym zabrać ze sobą do pracy. Twoje wpisy są bardzo pomocne!

    Kat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kasiu. Dalas mi mega kopa motywacji zeby napisac o jakis ciekawych przepisach 😊 Poki co zbieram pomysly na potrawy swiateczne w wersji weganskiej. Chce m.in. zrobic selero-rybe

      Usuń
  5. Lubię to oglądać ale mamwrażenie że taka drastyczna zmiana diety może być szkodliwa :l niemniej jednak program ciekawy

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś na TVP2 leciał program o tym, jak taka lekarka (dietetyczka, czy psycholożka nie pamiętam dokładnie, powiedzmy, że to lekarka) odchudzała ludzi. Pokazywała im jak zdrowo jeść, ćwiczyć, osoby miały "trening" psychologiczny i chyba nawet był tam wątek ogólnej przemiany strój, makijaż itp. Supersize vs. Superskinny jest fajny nawet, na pewno jakoś tam pomaga ludziom. Trzeba pamiętać tylko, że to jest dla ludzi, dla których ilość porcji jest na prawdę jakąś przeszkodą w zmianie, bo jeśli jest się chorym na coś to zjadanie kolejnego hamburgera może być szkodliwe.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...