dziś post mało związany z "stylizacjami i makijażami", dotyczący moich włosów. Od ponad miesiąca podjęłam walkę o ich zdrowszy wygląd i w ramach motywacji do dalszego działania - postanowiłam co pewien czas porównać rezultaty :)
Dla porównania zdjęcia robione nad jeziorem - 17 czerwca. Co prawda jestem tu kompletnie rozczochrana, ale widać, że włosy były w gorszej kondycji, łatwo się plątały, kruszyły i ogólnie coraz gorzej wyglądały :(
Co myślicie o zmianach na moich włosach? Dostrzegacie jakiekolwiek? :)
Najbardziej nie podoba mi się odrost. Ale jeśli chce długie włosy - nie mogę farbować póki co (bardzo mi się włosy wtedy kruszyły).
Pozdrawiam cieplutko
Widać, że Ci urosły, stały się bardziej błyszczące i lepiej wyglądają :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!!!
Usuńja też bardzo dbam o włosy ale farbuje tylko odrosty :) można mieć dwie pieczenia na jednym ogniu:) a przy blondzie nie będzie to zbyt skomplikowane:)
OdpowiedzUsuńmoże i masz racje, ale teraz to mm ochotę być ruda, a tu już na całość powinnam zafarbować.
UsuńJest o wiele lepiej :) Gratuluję i będę trzymać kciuki byś jak najszybciej odzyskała swoje piękne włosy :*
OdpowiedzUsuńdziękuję! twoje wsparcie jet dla mnie bardzo ważne
Usuńzdrowsze są, na pewno ;) i nie farbuj ;)
OdpowiedzUsuńMasz śliczny kolor włosów,a same włosy widać gołym okiem,że są bardziej zadbane,ostatnio w Krakowie poznałam posiadaczkę cudnych włosów,śliczną i sympatyczną Anwen:-)
OdpowiedzUsuńdziękuję! a znam ją, znam :) zazdroszczę jej że Ciebie poznała!
UsuńWidac zmiane na plus :)
OdpowiedzUsuńdziękuję!
UsuńJa też zaczynam swoją przygodę z pielęgnacją włosów.
OdpowiedzUsuńUwierz mi , że moje włosy były i nadal są w jeszcze gorszym stanie ( zamieściłam dziś moją historię - ku przestrodze innym ;p). Myślę , że warto o siebie zadbać :) Pozdrawiam i życzę wytrwałości :)
zajrzę na Twój post, masz niesamowity typ urody i kązdy kolor Ci pasował! teraz obie może się wspierać w pielęgnacji włosów. też miałam chyba wszystkie kolory na swoich włosach!
Usuńbardzo urosły :) są ładne miękkie i błyszczące
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem też wyglądają znacznie lepiej :) Odrostu właściwie nie widzę, jak dla mnie bardzo naturalnie to wygląda :* Mogę pocieszyć, że sama od listopada kicam z odrostem (we wrześniu farbowałam na rudo, w listopadzie zrobiłam blond pasemka, żeby się jakoś zrównoważyło - naturalny mam blond). Teraz też farbować nie chcę i chcę swój naturalny kolor :) trzymam kciuki za wytrwałośc i powodzenia!
OdpowiedzUsuńdziękuję! od razu mi się lepiej zrobiło, jak to przeczytałąm, bo ten odrost, to mnie okropnie denerwuje... ale trzeba być twardym, prawda? :)
UsuńPrawda :) No i jest o co powalczyć :)
UsuńA, jeszcze ze swojego doświadczenia mogę dodać, że jeśli masz ciemniejszy odrost od reszty, to możesz próbować go trochę rozjaśnić, lub całość wyrównać - płukankami (rumianek <3, lipa), lub maską z miodem i jakąś odżywką pod ręcznikiem (efekty są delikatne i widoczne dopiero po kilku razach, ale zawsze to jakaś zmiana :)).
Pozdrawiam!
są bardziej lśniące :)
OdpowiedzUsuńwidać zmiany,widać;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
dziękuję! pozdrawiam również :)
Usuń