6 lip 2011

Makijaż + recenzja Flamaster do ust Astor

Witam cieplutko,

dziś przychodzę do Was z makijażem wykonanym flamastrem do ust PerfectStay Astor oraz jego recenzją w paru słowach.
Mój kolor to: 103 Rosewood Blush


Makijaż bardzo podobny do propozycji ślubnej ale troszkę mniej połysku i złota a więcej brązu. Jak pisałam przy wpisie dot. makijażu ślubnego, makijaż na taką okazję powinien być taki, który dobrze znamy, umiemy wykonać i możemy zawsze na niego liczyć. Stawiam na coś pewnego, niż ryzyko na którym możemy się przejechać. W dniu własnego ślubu wolałabym nie ryzykować ;)
Makijaż więc tym razem z akcentem na usta.
Mam niestety bardzo niesymetryczne wargi i malując je muszę bardzo dbać aby sobie nie zrobić krzywdy i jeszcze bardziej nie wydobyć niedoskonałości. Tym razem testuję dla Was flamaster do ust firmy Astor, który dostałam od mojej siostrzyczki.

RECENZJA W KILKU SŁOWACH:

 - trwałość +/- jak na coś co ma być "perfect stay", to niestety nie jest perfect! Utrzymuje się dłużej niż zwykły błyszczyk czy pomadka ale bez rewelacji,
- nakładanie + podoba mi się aplikacja tego kosmetyku, łatwo można go nałożyć i nawet wykonturować kształt ust,
- pigmentacja - sam kolor bardzo mi się podoba! Ale niestety pigmentacja nie jest zadowalająca. Kosmetyk szybko traci intensywność pozostawiając tylko lekki odcień,

Podsumowując jest to ciekawa alternatywa lecz nie jest moim ulubieńcem. Jak na cenę ok 34zł, według mnie jest za drogi i nie na tyle dobry by tyle pieniążków na niego wydać.Jest wiele zwolenniczek tego flamasterka, więc może poziom zadowolenia jest sprawą indywidualną i może wam wyda on się dużo lepszy.





PYTANIE:

Czy wolicie wpisy z samymi makijażami czy wolicie jak coś napiszę, jak np recenzja?
a może ktoś byłby zainteresowany konkretnym makijażem w moim wykonaniu?
Czekam na odpowiedzi i ewentualne sugestie!

6 komentarzy:

  1. lubimy i recenzje i makijaze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam już wiele negatywnych opinii na temat tego flamastra z Margaret Astor. Przetestowałam podobny produkt z Maybelline i uważam, że też nie jest wiele wart. Mam ochotę za to na ten z Max Factor. Mam już trochę kosmetyków z tej firmy i jeszcze się nie zawiodłam :) Chociaż może eyeliner w mazaku za szybko się skończył ;)

    Lubię czytać wszystko, co piszesz. Zarówno recenzje ( to jest super, bo wiem, czego unikać albo na co warto się skusić). A o makijażu tym bardziej lubię, szczególnie, że Twoje triki dużo mi pomogły. Choć do Ciebie mi wciąż daleko. Największy problem mam z tym, że gdy robię przy jednym oku w zewnętrznym kąciku ukośną kreskę od której idzie czarny cień, to nie potrafię zrobić w drugim oku takiej o tym samym kącie :) Żeby było równo. Czy możesz dać do tego jakieś rady? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiuniu
    dziękuję za taki rozbudowany komentarz ;) Aż miło się czyta!
    a co flamasterków to chyba się zniechęciłam i już innych firm nie będę próbować. Lepsze są zwykłe pomadki.
    Co do makijażu to ostatnio brak mi inspiracji, jakbyś miała jakieś sugestię to bardzo chętnie przyjmę.
    Co do kresek to z nimi to zawsze jest kłopot. Najlepiej to używać skośnego pędzelka i nim zaznaczać kąt między linią wzdłuż linii rzęs a tą do góry w kąciku. Postaram się może jakiś step czy coś podobnego zrobić o kreskach to może uda mi się pomóc. Póki co szykuję się do gotyckiego looku :)

    Buziaki Piękna!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cała przyjemność po mojej stronie :) Jeśli wpadnę na jakiś pomysł napiszę :) Ja też próbuję się ratować takimi "kątami" ale podejrzewam, że ja mam nierówne brwi :D Czekam na makijaż gotycki! :)

    Co do mojego wyjazdu. Byłam w Irlandii. Jeśli Twoja siostra jest w północnej części (tej angielskiej) to Ci Sleeka przywiezie. Ja byłam w Dublinie i tam nie ma. Byłam nawet w Superdrug (jechałam na drugi koniec miasta) i mimo, że w UK Superdrug sprzedaje właśnie Sleeka, oni nie mają. Najlepiej jechać do Belfastu. Tam jest, ale ja już nie miałam czasu.

    Buziaki moja droga!! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym bardzo chciała makijaż z użyciem tylko dwóch cieni - cielistego różu i ciemnego grafitu! plus oczywiście kredka, tusz

    może mogłabyś taki zrobić?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Natol

    bardzo chętnie, tylko mam do wstawienia jeszcze dwa makijaże, a potem chętnie spełnię twoją prośbę. Tylko nie wiem czy mam coś grafitowego. Poszukam :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...