Kolejny raz farbowałam włosy farbą RR Line 7.44 tez w proporcji 1:1,5.
Zdecydowanie moje stwierdzić że ta farba to Mój Kosmetyk Wszechczasów! Po pierwsze, kolor jest trwały i nawet jeśli z czasem "spiera się" to dalej jest ładny, błyszczący i nasycony. Największym minusem rudych farb to jest to, że z czasem matowieją, płowieją i kolor wygląda wyblakło i nieciekawie. Natomiast tutaj kolor jest cały czas ładny ;)
Po drugie, włosy nie cierpią po farbowaniu - są dalej miękkie i nie wydają się być przesuszone.
Wcześniejsze farbowanie:
zaraz po
po miesiącu
po półtora miesiąca
Efekt jest bardzo ładny, nawet po półtora miesiąca :)
OdpowiedzUsuńMasz piękne, ogniste włosy i ładnie pomalowane oczy :))
OdpowiedzUsuńdziękuje :)) wkrótce bęzie post własnie z tym makijażem ;)
Usuńwow :)
OdpowiedzUsuńJa nadal szukam dla siebie rudości idealnej. Każda jedna farba drogeryjna spiera się u mnie po około dwóch tygodniach... Póki co, kusi mnie to -> http://www.chantal.com.pl/produkty/koloryzacja/24/0
wygląda ciekawie ;) daj znac proszę jak przetestujesz
UsuńCudowny kolor. Czy uzywasz jakichs specjalnych kosmetyków do rudych wlosów aby kolor się taj szybko nie spłukiwał?
OdpowiedzUsuńdziękuje, nie , nie używam ;) Raczej wybieram delikatne kosmetyki. szczególnie unikam antyłupiezowych bo one "spierają" kolor.
Usuńwłaśnie mam dylemat czy farbować nadal włosy na rudo (muszę nawet co 3 tyg!), pomimo, że chyba mają już dosyć farb czy może zapuszczać swój kolor. I właśnie najbardziej denerwuje mnie brzydkie spłukiwanie koloru, co z tego że będę miała ładny odrost skoro kolor poniżej będzie okropny? A tu mówisz że po czasie kolor nadal ładny, sama już nie wiem, może się skuszę :))
OdpowiedzUsuńDzisiaj jestem po farbowaniu, ten sam kolor, ta sama farba. Z efektu jestem baaardzo zadowolona, teraz ciekawe jak bedzie z wyplukiwaniem koloru. Eowino, jak często myjesz włoski?
OdpowiedzUsuńMniej więcej co 2-3 dzień.
UsuńEmilko, pytanie z innej beczki- czy na ślub planujesz malować się sama czy oddajesz się w ręce profesjonalisty?
OdpowiedzUsuńPytam ponieważ wiem, że ta tematyka nie jest Ci obca i pomyślałam, że jeśli sama byś się malowała to może jakiś wpis by powstał o produktach godnych uwagi do makijażu w tym wyjątkowym dniu? Pozdrawiam Cię serdecznie, S.
Odpowiadając na Twoje pytanie, to tak, planuję malować się sama :) A co do wpisu to bardzo chętnie ale bliżej samego ślubu kiedy będę już gotową listę kosmetyków, które zechce użyć :) Teraz jestem na etapie szukania "idealnego podkładu".
UsuńDziękuję bardzo za odpowiedź :)
UsuńTwoje włosy stają się coraz piękniejsze. Na Twoich ślubie na pewno będą zachwycające :) Życzę szczęścia
OdpowiedzUsuńmyślę czy przestać hennować włosy, czy kiedyś jak będę chciała zmienić kolor to już nic tylko na łyso :D
OdpowiedzUsuńfarba inaczej działa, drogeryjna spłukała się po 3 tygodniach, a henna trwa i trwa :)
Świetny kolor, rozglądałam się za czymś podobnym, ale chyba poszukiwania zakończone :)
OdpowiedzUsuń