Przychodzę dziś z nietypowym makijażem oka - propozycja na imprezę karnawałową :)
Na "gołą" powiekę nakładam bazę z Elf.
Rysuję linię załamania.
Dodaję fioletowy cień z paletki Sleek.
Rozcieram i ściemniam kąciki.
Dodaję beżowy cień na ruchomą powiekę.
Poprawiam brwi, rzęsy i dorysowuję kreski.
Dodaję sztuczne rzęsy.
Piękny, podoba mi się ciekawa kreska :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzytam Twój blog od jakiegoś czasu i ciekawi mnie, jakiego podkładu używasz? Tak jak TY mam dosyć jasną cerę i zawsze mam problem z doborem koloru.
OdpowiedzUsuńto Revlon ColorStay, najjaśniejszy kolor ivory :)
Usuńpolecam też Revlon PhotoReady, troszkę delikatniejszy i mniej kryjący ale też jaśniutki.
Z jasnych podkładów mogę polecić MaxFactor Lasting Performance (odcień 100 - do kupienia na allegro, albo 101 w sklepach w Pl), mam już kolejne opakowanie i jestem zadowolona :))
UsuńFaktycznie nietypowy, ale bardzo ładny :) Muszę spróbować czegoś podobnego - tylko bez kresek w wewnętrznym kąciku bo chyba nigdy w życiu nie będę w stanie zrobić ich równo ;)
OdpowiedzUsuńNo i pięknie :)) i trochę inaczej. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń