6 sie 2018

Encanto keratynowe prostowanie ;)

witam cieplutko!



 Ale dawno tu nic nie pisałam! zdecydowanie bardziej aktywna jestem na Instagramie (zapraszam KLIK). Dziś przychodzę z efektami mojego prostowania włosów za pomocą keratyny - Encanto.



Prostowanie keratynowe w domu

Zdecydowałam się zrobić ten zabieg w domu. W zakładzie fryzjerskim mogłabym zapłacić nawet ponad 500 zł, natomiast w domu wyszło mniej niż 100 zł! razem z moją siostrą już kiedyś prostowałyśmy w ten sposób włosy i mniej więcej pamiętałam jak to się robi. Krok po kroku:

- zamówiłam zestaw do prostowania włosów na allegro (opakowania po 100ml);

- znalazłam ochotnika (cudowna siostra męża), który zechciał podjąć się prostowania ;) Takiej długości włosów sama nie byłabym w stanie;

- następnie wykonałam zabieg dokładnie według TEGO opisu, wszystko trwało ok 4 godziny, zapach był przeokromny!;

- włosów nie myłam przez ok 4 dni.



Efekty po ponad miesiącu

Włosy nadal wyglądają na dużo zdrowsze! Są dużo gładsze, lepiej się rozczesują i mniej się puszą. Ale zdecydowanie nie są już proste :( Niestety znów zaczęły się falować! Zdecydowanie może być to efekt tego, że użyłam za mało środka względem mojej długości włosów. Myślę, że powinnam kupić co najmniej 125 ml.



Czy zrobiłabym ponownie zabieg?

Pewnie, że tak.Gorąco polecam każdemu kto czuje, ze jego włosy wyglądają na bardziej zniszczone niż są oraz  mają tendencje do puszenia.



***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy ŚLUBNE - KLIK

Pozdawiam,


5 komentarzy:

  1. Efekt jest super, chociaż osobiście wolałabym te drobne loczki ;p Moje niestety wyglądają jak siano :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz cudownego syna i widać że bardzo się kochacie. Mam córkę 2,5 roku i oczywiście kocham ją nad życie, ale mam też synka 10 mies. i muszę powiedzieć, że więź jaka tworzy się między matką a synem jest specyficzna i zupełnie inna!
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję kochana, bardzo mi miło! Masz rację ta więź jest niesamowita. nie mam córeczki i nie porównam, ale na pewno czuję ogromne przywiązanie do mojego syneczka.

      Usuń
  3. Wygląda to niesamowicie! Uwielbiam czytać Twojego bloga, bo jest tak bardzo życiowy... Normalnie jakbym czytała o swoich problemach ;) Wiem, że mając dziecko ciężko czasem wybrać się na zakupy, dlatego mnie ratuje nadanie paczki kurierem z domu. Dzięki temu nie muszę rezygnować z tego, co naprawdę lubię ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...