11 maj 2018

Nauka pływania dla niemowląt

Witam cieplutko,



Czy słyszeliście, że są zajęcia pływania dla niemowląt? Do niedawna nie miałam pojęcia!A tu proszę nie tylko takie zajęcia są ale można zapisać na nie już 4 miesięczne maleństwo!



Podstawowe informacje:

- zajęcia są przeznaczone dla dzieci od 4 miesiąca (Remuś jest w grupie od 4 do 12 miesięcy);
- dzieci muszą mieć specjalne pieluszki do pływania - "pływuszki";)
- w zajęciach obecny jest jeden z rodziców (drugi robi za fotografa :D)



Pierwszy płacz

Niestety jakaś część dzieci na pierwszych pięciu zajęciach płacze ;( Nie jest to jakaś zasada i nie wszystkie dzieci tak reagują, ale to się zdarza. Remuś na pierwszych zajęciach był zachwycony, chlapał, śmiał się i bawił. Ale na drugich zajęciach już płakał i nie chciał bawić się z grupą. Instruktorka uspokajała, próbowała pomóc ale niestety mały po prostu musiał przywyknąć i dopiero na piątych zajęciach uspokoił się. Od piątych zajęć był już aktywnym uczestnikiem.



Największe korzyści

Poza wspaniałą zabawą i nową aktywnością dla Maluszka, zajęcia rozwijają zdolności ruchowe małego człowieka. Remuś uczy się różnych zachowań w wodzie, oswaja się z tym, że woda wlewa mu się do oczu i uszu. Trudno powiedzieć jak wyglądałby rozwój dziecka bez takich zajęć, ale w przypadku Remka (i innych dzieci) po zajęciach bardzo przyspieszył rozwój ruchowy. Remek dwa miesiące po tym jak zaczął naukę pływania - nauczył się samodzielnie siadać, raczkować i wstawać (prawie w tym samym czasie wszystkie aktywności na raz).

Gorąco polecam! W naszym przypadku głównym "partnerem" Remka na zajęciach jest tata i jest to też taka ich "męska" aktywność, hobby, coę co robią razem we dwóch :)


Chodzicie na takie zajęcia? Macie jakieś doświadczenia z tym?



***

Mój Instagram KLIK
Moje FOODBOOKi - KLIK
Mój kanał na YouTube - KLIK
wpisy ŚLUBNE - KLIK

Pozdawiam,



3 komentarze:

  1. Z Wiercipiętą także chodzimy na basen od czasu do czasu :) nie stricte na zajęcia tylko tak, by spędzić czas inaczej :) również to uwielbia! Ostatnim razem zaliczyła nawet zjeżdżalnię.
    I tak samo, jak Remi miała strzał i w przeciągu jednego tygodnia zaczęła wstawać, siadać i raczkować. A na koniec wyszły jej dolne dwójki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja córeczka dzisiaj skończyła 9 miesięcy :) byliśmy na basenie pierwszy raz kilkanaście dni temu. O ile podczas kąpieli w wanience jest zachwycona i chlapie, tak na basenie pierwszy raz była zaniepokojona, rozglądała się dookoła i nawet troszkę płakała. Ale nie rezygnujemy, w tym tygodniu znów wybieramy się na basen :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Otóż to! Dzieciaki powinny spędzać czas na basenie, bo poza kwestiami zdrowotnymi i dla rozwoju malucha, ma to jeszcze pozytywny wpływ na kontakt matki z dzieckiem. Jesli chodzi o potrzebne akcesoria, to wszystko może dowieźć Wam tani kurier inpost, więc nawet nie musicie biegać po sklepach. To super sprawa, polecam każdemu takie wizyty na basenie! :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...