Dziś przychodzę z małym update`m naszego wzrostu ;) Obecnie jestem w 30 tygodniu ciąży, czyli w 7 miesiącu.
Jeśli chodzi o wagę to łącznie przytyłam 9 kilogramów, a w obwodzie brzucha ok 21 cm.
Dalej robię sobie cotygodniowe zdjęcia dokumentujące wzrost brzuszka z boku i z przodu.
Po zdjęciach zdecydowanie widzę jak bardzo mój brzuch zmienia kształt. Zauważyłam też, że moje plecy i ogólnie całe ciało zmienia się i nabiera innego kształtu. Z jednej strony cieszę się, że Maluszek rośnie i coraz bliżej rozwiązania, a z drugiej coraz bardziej zaczynam się obwiać, jak to będzie po porodzie i czy kiedykolwiek będę wyglądać jak kiedyś.
***
Wrócisz do normy, tylko musisz o siebie zadbać.
OdpowiedzUsuńA brzuszek rośnie ładnie :-)
Jak urodzi się maluszek to wezmę się za siebie :)
UsuńMusisz czekac 6 tygodni, az lekarz da zielone swiatlo. :P
UsuńW ciazy przytylam 8-10 kg, zalezy jak na to patrzeć i tydzień po porodzie waga wrocila do swojej dawnej formy. Zostala tylko lekko rozciagnieta skora, ale gdy tylko lekarz pozwoli, ćwiczę, ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę! :)
Niestety, po porodzie nie jest tak latwo moc od razu cwiczyc. Prawie trzy tygodnie po porodzie usypialam Mała, nogi mialam na ziemi i ruszalam tylko biodrami i czulam, ze to jeszcze nie jest dobry moment nawet na takie cwiczonka :)
wrocisz pspokojnie jak nie przytyjesz 20 kg to moja znajoma przytyla 12 i zostaly jej 2kg
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, że 20 kg nie przytyje ;P
UsuńA ja w obu ciążach przeszło 20kg prztyłam, a po drugiej zostało mi tylko 4 na plusie, więc nie jest źle :)
UsuńTeż zaczęłam tyć w zastraszającym tempie 😁 ale.jakos to będzie! Śliczny brzuszek !
OdpowiedzUsuńdziękuję :) u Ciebie to ja zastraszającego tempa nie widzę :P
UsuńMoim zdaniem Emilko w ciąży jeszcze bardziej rozkwitłaś!! 9 kg to nie jest tak dużo, ani się nie obejrzysz i będziesz wskakiwać w obcisłe jeansy!! :)
OdpowiedzUsuńooo dziękuję :))) obcisłe jeansy hmmm...
UsuńJa w ciąży przytylam 12 kg, 6 zostało a jestem prawie 2 miesiące po porodzie. Nie obzeram sie, karmię syna piersią tyle ile mogę (mam mało pokarmu wiec stosuje karmienie mieszane) i nie schodzi mi nic. Waga stoi w miejscu a ja mam coraz wieksza depresję bo wyglądam jak słoń. Nie moge siebie zaakceptować i nie rozumiem dlaczego skoro inne dziewczyny tak szybko gubią kilo po ciąży mi się nie udaje. Cieszę się, ze mam dziecko ale wygląd mojego ciala mnie przeraża. Chciałbym zacząć ćwiczenia ale nie mogę bo rodzilam przez cc :( płakać mi się chce jak widzę co ciąża zrobiła z moim cialem. Moja samoocena rażąco spadła a to odbija się niestety na psychice i relacjach z mężem. Nie czuję się tak atrakcyjna jak kiedyś, nie mieszcze sie w ciuchy sprzed ciąży, po prostu uważam ze jestem brzydka. U prawdę mowiac grubo sie zastanawiam czy chce kolejne dziecko
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, ze podzieliłaś się swoimi odczuciami. Opisała dokładnie to, czego się boję. Tym bardziej rozumiem i Ci współczuję. Na szczęście życie ma to do siebie, że wszystko się zmienia i na pewno z czasem to wszystko o czym piszesz się zmieni. Myślę, że z czasem uda Ci się znów polubić siebie albo zmienić na tyle, żebyś była w stanie się zaakceptować.
UsuńMusialam sie wyzalic komus obcememu. Rodzina tego nie rozumie. Moja matka i mąż twierdzą, ze wygladam dobrze a poza tym najważniejsze jest teraz dziecko. Czuję jakbym przez ciążę i porod to ja stracila na wartosci. Owszem, dziecko jest ważne ale ja też. Szkoda tylko, ze otoczenie tego nie rozumie a to dołuje mnie jeszcze bardziej. Tak.samo jak doluje mnie wszechobecny trend bycia fit i przescigiwanie sie w powrocie do formy po ciąży. Jak widzę zdjecia szczupłych dziewczyn zaraz po porodzie to zastanawiam sie co ze mną jest nie tak...
UsuńWydaje mi się, ze musisz dać sobie czas, olać ten wyścig "kto szybciej schudł po ciąży".Z doświadczenia wiem, ze można nie chudnąć własnie przez tres. A tego Ci na pewno nie brakuje, skoro masz takie Maleństwo w domu nowa sytuacja i jeszcze inny wygląd. Mniej stresu, mniej patrzenia w lustro i na pewno z czasem coś się zmieni. Trzymam mocno za Ciebie kciuki!
UsuńDzięki za dobre slowo ;) staram sie miec dystans do tego ale czasami po prostu sie nie da. Mialam dość ciężki okres połogu co pogrążyło mnie trochę psychicznie dlatego teraz jestem moze trochę przewrazliwiona i nie ze wszystkim sobie radze jak np z wygladem. Ale czas pokaze co bedzie dalej. Ja wiem ze sie nie poddam i bede walczyc o swoja sylwetke i siebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Spokojnie. Wrócisz do formy. Wszystko ma swój czas. Nikt o tym nie mówi uczciwie, ale tak naprawdę jakiś rok-półtora wraca się do formy. Na obkurczenie macicy potrzeba czasu, na powrót mięśni brzucha do właściwego położenia - i tu ostrzegam nie brać się wcześniej za ćwiczenia mięśni brzucha niż zaleci lekarz, na karmienie piersią, a potem na trening. Teraz to warto dbać o stan skóry przede wszystkim by rozstępów, utraty jędrności było jak najmniej. No i dobrze się odżywiać bo składniki odżywcze zużywają dwie osoby. No i chronić twarz przed promieniowaniem UV i dbać o zęby i stan włosów. Bo najczęstsze problemy po ciąży to za mało kolagenu w skórze, problemy z zębami, osłabione włosy (pewna faza wypadania jest bardzo częsta, ale najczęściej po pół roku to przechodzi) no i przebarwienia posłoneczne na dłoniach i na twarzy.
OdpowiedzUsuńJako mama dwójeczki powiem Ci, nie martw się figurą! Twoje dziecko rośnie, więc trochę Ci się tam wszystko przesuwa, ale po porodzie wrócisz do siebie. Nie gwarantuję, że brzuch będzie super płaski, ale skoro ćwiczyłaś przed ciążą, szybko do siebie wrócisz. Siostra mojego męża też jest w 7 msc u i na maksa przesadza, ostatnio wymyśliła sobie, że ograniczy węglowodany do maksimum... I nic do niej nie trafia, że dziecku zaszkodzi, bo ważna jest jej figura... Ja przytyłam około 12 kg i wszystko zeszło przy porodzie, wręcz mam niedowage po skończeniu karmienia (syn ma już 1.5 roku), a wierz mi łatwiej jest schudnąć niż przytyć. W ciąży jadlam wszystko i w dużych ilościach, ale chyba przewazyly geny i właśnie wcześniejszą aktywność fizyczna. Wyglądasz bardzo ładnie, tak trzymaj :)
OdpowiedzUsuń