Witam cieplutko,
dziś przychodzę z szybkim wpisem z świątecznymi zdjęciami z Instragrama. Jeśli moja siostra prześle mi zdjęcia to wkrótce zrobię wpis o świątecznej fryzurze :)
Pochodzę z okolic, gdzie dość tradycyjnie obchodzi się święta i zawsze jest podawany tradycyjny kompot z suszu ;))
A tu robię makowca!
A tu sernik mojej roboty :)
Moja fryzura na spotkanie rodzinne w Boże Narodzenie.
A to jeszcze przed świętami:
U mnie tez się pije kompot z suszu uwielbiam go:)
OdpowiedzUsuńWszystko tylko nie kompot z suszu. To jest cos czego nienawidze w swieta.
OdpowiedzUsuńU mnie też pije się susz. Muszę przyznać, że nie lubię za bardzo tego napoju :P.
OdpowiedzUsuńo jak słodko :)
OdpowiedzUsuńmy też pijemy susz, ale ja nie przepadam ;p
Moi rodzice piją susz :) Ja nie zdzierżę :D
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń